Pijanemu mężczyźnie już prawie udało się podnieść, gdy na przystanek podjechał kolejny nocny autobus. Jak relacjonują stróżę prawa, zamiast wsiąść do środka, próbujący wstać z jezdni 33-latek uderzył głową również i w ten pojazd. - Badanie trzeźwości wykazało, że zatrzymany był pod wpływem 3 promili alkoholu. Funkcjonariusze sprawdzili dane pieszego w systemie policyjnym. Okazało się, że jest on poszukiwany dwoma nakazami Sądu Rejonowego w Złotoryi, celem odbycia kary aresztu za dokonane wcześniej kradzieże - tłumaczą mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Sprawca odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Przy tej okazji pomorscy funkcjonariusze przypominają, że pieszy powinien:
- przekraczać jezdnię tylko w miejscach dozwolonych,
- upewnić się, czy jest możliwość bezpiecznego przejścia przez jezdnię, a także obserwować ruch pojazdów z obu kierunków,
- nie wchodzić na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, nawet na przejściu dla pieszych, ponieważ kierowca nie zatrzyma pojazdu w miejscu,
- nie wchodzić na jezdnię zza pojazdu (np. autobusu) przy braku pełnej widoczności,
- nie wbiegać na jezdnię.