Choć wezwani do interwencji mundurowi dysponowali rysopisem mężczyzny, nie znaleźli go na plaży. Nie było już również żadnych osób, które widziały zdarzenie. Dlatego też funkcjonariusze zaczęli sprawdzać pobliski teren. - Podejrzewany o znęcanie mężczyzna został zauważony na pobliskim deptaku. Sprawca miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie. Doprowadzono go do pomieszczenia dla osób nietrzeźwych, a psa przekazano do schroniska dla bezdomnych zwierząt "Promyk" - tłumaczą funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Informacje o zdarzeniu zostały przekazane telefonicznie przez zgłaszającego mężczyznę. Podczas pracy nad sprawą śledczy dotarli do wpisu o tym zajściu na jednym z portali społecznościowych. - Zabezpieczono fotografie oraz udostępnione filmy - podaje KMP. Udało się również przesłuchać bezpośrednich świadków przestępstwa, a zebrany materiał przekazano do prokuratury.
Zatrzymany 32-latek usłyszał już zarzut znęcania się nad zwierzęciem, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci wciąż jednak pracują nad tą sprawą i szukają kolejnych świadków. - Do zdarzenia doszło 19 lipca w rejonie wejść na gdańską plażę o numerach 72 i 73 o godzinie 19:50. Wszystkie osoby, które mają cenne informacje bądź dysponują nagraniami, proszone są o kontakt z funkcjonariuszami z komisariatu przy ulicy Obrońców Wybrzeża pod numerem telefonu 47 741-12-22 lub adresem e-mail [email protected] - apelują mundurowi, zapewniając anonimowość.