Do zdarzenia doszło w niedzielne przedpołudnie (18 października). - Około godziny 11:15 na numer 986 wpłynęło zgłoszenie dotyczące zagubionego łabędzia. Zwierzę miało znajdować się na Zielonym Moście - tłumaczy Andrzej Hinz z gdańskiej straży miejskiej. - Gdy podjechaliśmy, na moście stała grupa ludzi skupiona wokół ptaka. Ten zachowywał się spokojnie i chętnie pozował do zdjęć. Wydawał się jedynie oszołomiony popularnością - mówi starszy strażnik Karolina Rosińska.
Amatorzy fotografii niewątpliwie utrudniali łabędziowi znalezienie drogi powrotnej. Dlatego też strażnicy podjęli decyzję o przeniesieniu go do Motławy.
- Ptaka udało się odłowić i wypuścić w bezpiecznym miejscu. Gdy znalazł się na wodzie, bez większego sentymentu pożegnał strażników i odpłynął w kierunku Dolnego Miasta - dodaje Andrzej Hinz.