Zawodzenie i lament, czarne suknie i rozmazane makijaże. Gdańskie płaczki żegnały Szekspira

i

Autor: brak danych Zawodzenie i lament, czarne suknie i rozmazane makijaże. Gdańskie płaczki żegnały Szekspira

Gdańsk: Lamentom nie było końca! 400 płaczek i płaczników na pogrzebie Szekspira [AUDIO]

2016-04-23 19:56

Płacz, zawodzenie, rwanie włosów z głów i rozdzieranie sukien – tak Gdańsk uczcił 400. rocznicę śmierci Wiliama Szekspira. Dzisiaj ulicami Gdańska przeszedł "kondukt żałobny" prowadzony przez 400 płaczek i płaczników, a wybitny poeta i dramaturg "spoczął" w teatrze Szekspirowskim.

William Szekspir najprawdopodobniej urodził się i zmarł właśnie 23 kwietnia. Tego dnia teatry na całym świecie upamiętniają postać mistrza ze Stratfordu... organizując mu symboliczne pogrzeby. W tym roku również ulicami Gdańska przeszedł „kondukt żałobny”. Wzięło w nim udział 400 żałobników, którzy płacząc i donośnie zawodząc „odprowadzili” ciało dramaturga do budynku Teatru Szekspirowskiego.

Sprawdźcie materiał naszego reportera, Patryka Rosińskiego i posłuchajcie, jak płaczki i płacznicy żegnali Szekspira!

Tego dnia w Gdańsku można było nie tylko poczuć ducha wybitnego poety, ale także go zobaczyć... na deskach Teatru Szekspirowskiego. Podczas uroczystego finału Szekspir z zaświatów odczytał swój testament, po czym pochłonęły go czeluści sceny. Z okazji 400. rocznicy śmierci artysty w budynku GTS odbyła się prezentacja 37 filmów - odpowiadających 37 sztukom Szekspira - zrealizowanych bezpośrednio w miejscach, w których autor osadził ich akcję. Kleopatra na tle egipskich piramid, Hamlet na zamku w Elsynorze, Romeo i Julia w Weronie - a wszystkie w wykonaniu wybitnych aktorów m.in. z londyńskiego Teatru Globe.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki