Akcja jest efektem "parkingowej anarchii", na którą skarżą się mieszkańcy pobliskiego osiedla.
- Na Lawendowym Wzgórzu bardzo często można zobaczyć samochody zaparkowane poza miejscami do tego wyznaczonymi. Auta parkowane są na drogach pożarowych, zastawiane są różnego rodzaju przejścia. Zarządca tego terenu w wielu miejscach postawił znaki B-36, dotyczące zakazu zatrzymywania się. Niestety, te znaki są lekceważone - mówi rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku, Wojciech Siółkowski.
Zobacz także: Biegli zbadają, czy Pawła Adamowicza można było uratować
Patrole będą prowadzone aż do piątku w godzinach 6:00-22:00. Kierowcy niestosujący się do przepisów mogą spodziewać się wysokich kar. Posłuchaj materiału:
Pod koniec lutego wzmożone kontrole były prowadzone na Głównym Mieście w Gdańsku. Podczas 6-dniowej akcji strażnicy interweniowali ponad 600 razy. Podobne działania mają być prowadzone w najbliższym czasie również w innych częściach miasta.