Gdańsk pijani kierowcy. Po co taka akcja? [DYSKUSJA]

144 nietrzeźwych kierowców zatrzymała gdańska drogówka...zgadnijcie w jakim czasie? Rok? Dwa lata? Wolne żarty, zaledwie w kilka miesięcy. Mimo wysokich kar, wciąż wielu kierowców decyduje się usiąść za kółkiem po wypiciu kilku głębszych. 

i

„Kieruj bez procentów” jest gdańską profilaktyczną kampanią informacyjno – edukacyjną prowadzoną od 2004 r. przez Gdańskie Centrum Profilaktyki Uzależnień pod patronatem Prezydenta Gdańska

Czy akcja „„Kieruj bez procentów- nie bądź częścią statystyki” zda egzamin i sprawi, że na gdańskich (i nie tylko) drogach będzie jeździć mniej pijanych kierowców? 

Tylko w ubiegłorocznej edycji w gdańskich szkołach przeprowadzono 150 szkoleń z zakresu pierwszej pomocy i ponad 160 warsztatów trzeźwej jazdy. Kampania „kieruj bez procentów” nie przestaje działać w wakacje.

Co ciekawe, pojawiają się też głosy, podpierające się konkretnymi statystkami, które mówią wprost: pijanych kierowców nie jest wcale tak dużo, to media kreują taki obraz!

Plaga pijanych kierowców to mit!

Krzysztof Kolany, dziennikarz portalu Bankier.pl w artykule "Plaga pijanych kierowców" to mit pisze tak: „W 2013 roku policja dokonała 8,8 mln kontroli trzeźwości, czyli niemal czterokrotnie więcej niż 10 lat wcześniej. W ich wyniku ujawniono 162.090 nietrzeźwych (tj. mających ponad 0,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu) kierujących, z czego 43% stanowili rowerzyści.
„Kierujących”, a nie „kierowców”. W Polsce wolno być nietrzeźwym kierowcą, czyli osobą posiadającą prawo jazdy. Zabronione jest za to prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu, czyli bycie „kierującym”.

Jakoś nikt nie zauważył (lub nie chciał zauważyć), że nietrzeźwi stanowili zaledwie 1,8%. 98,2% przebadanych policyjnymi alkomatami było trzeźwych! Przy tak dużej próbce można wnioskować, że ponad 98% kierujących pojazdami na polskich drogach jest trzeźwych.”

Inni zwracają uwagę na jeszcze taki fakt. - Co to za pijany kierowca, który ma 0.2 promila we krwi, gdzie na przykład w Stanach w wielu miejscach można jeździć samochodem mając tych promili 4 razy więcej?  

Co sądzicie? Liczba pijanych kierowców w Polsce to problem? Czy może tylko swoisty straszak i niczym niepodparty mit? DYSKUTUJCIE!