Podczas przesłuchania były prezes spółdzielni mieszkaniowej Ujeścisko podciął sobie żyły. Polska Agencja Prasowa ustaliła, że mężczyzna żyje. - Są wyjaśniane okoliczności zdarzenia. Nie udzielamy w tej chwili żadnych informacji - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk. Grzegorz H. pozostawał w areszcie od lipca. Dwaj byli prezesi spółdzielni mieszkaniowej Ujeścisko zostali zatrzymani przez policję latem ubiegłego roku. Obu stawiano zarzuty. Maciej S. jest podejrzany o wyrządzenie lokatorom szkody majątkowej wielkich rozmiarów oraz o działania na szkodę spółdzielni. Były prezes Grzegorz H. usłyszał natomiast aż osiem zarzutów. Chodzi m.in. o działania na szkodę spółdzielni, oszustwo przy sprzedaży mieszkań oraz udaremnienie zaspokojenia wierzycieli. Za zarzucane przestępstwa podejrzanym grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku od listopada 2019 roku prowadzi śledztwo w sprawie dotyczącej nieprawidłowości przy realizacji siedmiu inwestycji budowlanych przez Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej Ujeścisko. Proceder był opisywany w mediach już od dwóch lat. Mieszkańcy zarzucają władzom spółdzielni opóźnienia w budowie mieszkań i działania niezgodne z prawem. W części mieszkań wyłączano media, z uwagi na zajęcia komornicze.
Więcej o sprawie przeczytasz w jednym z naszych artykułów: Gdańsk: Zapłacili za mieszkania, ale zostali z niczym. Oszukano 150 osób! Są zarzuty [KLIKNIJ TUTAJ].