Sytuacja miała miejsce wczoraj po godzinie 3:00 nad ranem na ulicy Jelitkowskiej w Gdańsku. Kiedy funkcjonariusze poprosili mężczyznę o okazanie dokumentów, oprócz dowodu rejestracyjnego i polisy OC otrzymali połamany na kawałki dokument prawa jazdy.
W jakich okolicznościach 31-latek uszkodził prawo jazdy? - Odpowiedział, że sam je połamał po tym, jak stwierdził, że jest złym kierowcą - relacjonują policjanci.
Po pijaku autobusem przez granicę! Rosjanin wiózł rodaków na zakupy do Gdańska
Zabezpieczone prawo jazdy zostanie przesłane do Wydziału Komunikacji przy Urzędzie Miejskim w Gdańsku. Kierowca będzie musiał wyrobić nowy dokument.