Zaraz po odebraniu zgłoszenia stróże prawa przeprowadzili oględziny. - Sprawą zajęli się kryminalni, którzy rozmawiali z pracownikami przystani oraz sąsiednich firm. Sprawdzili też, gdzie są zamontowane kamery monitoringu. Informacja o ukradzionej łodzi trafiła na wszystkie gdańskie komisariaty, w tym do komisariatu wodnego - podaje Komenda Miejska Policji w Gdańsku.
Wodniacy postanowili sprawdzić miejsca, do których nie ma dostępu z lądu. - Podczas takiej kontroli, dokładnie w rejonie trzcinowiska przy ulicy Tamka, patrol na policyjnej łodzi ujawnił porzuconą motorówkę - informuje KMP. Grupa dochodzeniowo-śledcza przeprowadziła oględziny, a na miejscu pracowali również policyjny technik oraz kryminalni.
Odnalezioną łódź przekazano już właścicielowi. Mundurowi wciąż prowadzą działania w tej sprawie, by ustalić i zatrzymać sprawców kradzieży. Może im grozić nawet 5 lat więzienia.