Gdańsk: Policjanci kazali wypić na hejnał pół litra i wszystko nagrywali! Jest akt oskarżenia

Bulwersujące zachowanie funkcjonariuszy z Gdańska! - Wobec osób, w stosunku do których podejmowali czynności, kierowali słowa poniżające, znieważające czy też zawierające groźby zastosowania przemocy fizycznej. Wobec jednej z osób, grożąc przemocą, zmuszali ją do określonego zachowania - tłumaczy Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. W trakcie interwencji dotyczącej mężczyzny znajdującego się w stanie nietrzeźwości, mundurowi zachęcali go do niezwłocznego wypicia około pół litra alkoholu. Narazili go w ten sposób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wobec innej osoby, która miała problem z utrzymaniem równowagi, jak również wobec osoby przez nich przewożonej, nie podjęli działań w celu zapobiegnięciu zachowaniu mogącemu stanowić zagrożenie ich bezpieczeństwa. Jak informuje Wawryniuk, ustalono również, że w związku z jedną z interwencji funkcjonariusze wprowadzili w błąd dyżurnego KMP w Gdańsku oraz poświadczyli nieprawdę w dokumentacji służbowej co do czasu interwencji, jej przebiegu i sposobu zakończenia. Co więcej, jeden z funkcjonariuszy stosował przemoc wobec osoby pozbawionej wolności w celu uzyskania od niej określonych informacji.

Nagrane przez policjantów filmiki zostały wykorzystane w celach prywatnych poprzez ich udostępnienie nieokreślonej ilości osób za pośrednictwem komunikatorów internetowych. Prokuratura ustaliła, że funkcjonariusze filmowali przypadkowe osoby i swoje interwencje w latach 2016-2019. Obaj zostali zatrzymani 31 października 2019 roku.

Prokurator zarzucił podejrzanym przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Obu funkcjonariuszom prokurator zarzucił także posiadanie bez wymaganego zezwolenia amunicji do broni palnej.