Policjanci z Przymorza dostali wezwanie, że na klatce schodowej jednego z budynków starsza kobieta straszy ludzi pistoletem. Kryminalni pojechali na miejsce. Okazało się, że chwilę wcześniej doszło tam do kłótni dwóch mieszkanek budynku. Ich sąsiadka próbowała pogodzić zwaśnione strony. Kiedy to nie skutkowało, przyniosła broń i wycelowała w swoje sąsiadki. Krewka mieszkanka ma 60 lat.
Stróże prawa zdziwili się jeszcze bardziej, kiedy weszli do mieszkania 60-latki.
- Znaleźliśmy tam dwa pistolety, rewolwer, 80 sztuk amunicji i trzy kije baseballowe - w rozmowie z portalem ESKAINFO.pl wylicza Aleksandra Siewiert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że arsenał należał do członka rodziny kobiety. 60-latka usłyszała już dwa zarzuty. - Jeden z nich dotyczy nielegalnego posiadania broni, inny użycia gróźb karalnych. Kobieta nie była wcześniej karana - mówi Siewiert.
60-latka z Przymorza raczej na wakacje szybko nie pojedzie, ale słuchacze Radia ESKA wciąż mają szansę na wymarzoną wycieczkę!