Gdańsk: Pseudokibic ujęty przez funkcjonariuszy. Próbował desperackiego kroku! Cała sprawa rozpoczęła się w momencie, kiedy to policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku 31 maja tego roku dbali o spokój na terenie naszego miasta podczas odbywającego się meczu. Mimo, że rozgrywki odbywały się bez udziału kibiców, policjanci mieli pełne ręce pracy. Podjęto ponad 120 interwencji w związku z zakłóceniem porządku, spożywaniem alkoholu, nielegalnym odpalaniem rac oraz nielegalnym gromadzeniem. Policjanci w wyniku podjętych interwencji zatrzymali wówczas jednego z mężczyzn, który sztachetami i butelkami rzucał w interweniujących policjantów oraz dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie narkotyki.
- Przedstawiciele Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości pseudokibiców, cały czas pracowali nad sprawą i dążyli do ustalenia tożsamości osób, które zakłóciły porządek publiczny przy ul. Kilińskiego - informują w komunikacie funkcjonariusze.
- Policjanci dzięki swojemu dobremu rozpoznaniu w środowisku pseudokibiców i zdobytym informacjom ustalili tożsamość kolejnego mężczyzny, który zaatakował policjantów. Poszukiwany przez policjantów 28-latek związany ze środowiskiem pseudokibiców w dniu, w którym doszło do przestępstwa, był pobudzony i agresywny. W pewnym momencie pseudokibic podbiegł do drużyny policjantów z Oddziału Prewencji Policji i z premedytacją zaczął rzucać w nich przedmiotami, które mogły być niebezpieczne dla ich życia i zdrowia. Mężczyzna m.in. z kosza na śmieci wyjął metalowy wkład i rzucił nim w kierunku mundurowych - relacjonują pomorscy policjanci.
Policjanci mimo tego, że poszukiwany przez nich pseudokibic nie przebywał w miejscu swojego zameldowania, znaleźli go w jednym z mieszkań na terenie powiatu gdańskiego.
- 28-latek schował się przed policjantami pod kołdrą w jednym z pokoi. Mężczyzna został obezwładniony, zatrzymany i przewieziony do jednostki Policji. Dziś zostanie doprowadzony przez policjantów do prokuratora. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut czynnej napaści na policjantów. Za to przestępstwo grozi 10 lat pozbawienia wolności - przekazuje oficer prasowy gdańskiej policji.
Komendant komisariatu we Wrzeszczu będzie wnioskował do prokuratora, aby ten złożył wniosek do sądu o aresztowanie 28-latka.