Pojazd pojawił się w przestrzeni miasta w lutym tego roku. Na plandece samochodu widniały wizerunki dwóch nagich mężczyzn, a z megafonu rozbrzmiewały hasła takie jak "pederaści żyją średnio 20 lat krócej".
Zobacz także: Organizatorzy Trójmiejskiego Marszu Równości przepraszają za transparent z waginą
Kierowcą pojazdu okazał się 36-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna usłyszał w sumie osiem zarzutów, ale żaden z nich nie dotyczy nawoływania do nienawiści. O szczegółach powiedział nam asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Posłuchaj:
Policjanci w najbliższym czasie skierują do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny. Podejrzanemu grozi kara grzywny, nagany, aresztu lub ograniczenia wolności.
Zobacz także: Piękne i ekskluzywne. Oto najbardziej luksusowe hotele w Trójmieście [TOP 10]
ZOBACZ WIDEO: