Strajk kobiet po decyzji TK o zakazie aborcji w Polsce
W miniony czwartek (22 października) obradujący w pełnym składzie Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dopuszczenie aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodne z konstytucją. - Życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno ono być chronione przez ustawodawcę - mówił w uzasadnieniu Justyn Piskorski. Większość sędziów zgodziła się z tą opinią, a odrębne zdanie wyrazili jedynie Piotr Pszczółkowski oraz Leon Kieres. Efektem wyroku są protesty, podczas których uczestnicy domagają się zmiany prawa aborcyjnego, wyrażając przy tym niechęć do rządzącej obecnie partii i jej długoletniego lidera.
Strajk kobiet. Kierowcy jechali przez Trójmiasto
W późne poniedziałkowe popołudnie (26 października) w Gdańsku rozpoczął się protest samochodowy i pieszy. W tym pierwszym brał udział m.in. Jarosław Wałęsa. Zdjęcia znajdziesz w załączonej niżej galerii. Kierowcy bardzo wolno przemieszczali się aleją Grunwaldzką w kierunku Sopotu i Gdyni. W tym samym czasie inne grupy strajkujących gromadziły się przed Forum Gdańsk oraz siedzibą Prawa i Sprawiedliwości przy Targu Drzewnym.
Strajk kobiet w Gdańsku. Pieszo z centrum do Katedry Oliwskiej
Protestujący postanowili przemieścić się spacerowym tempem do Oliwy. Początkowo nie dla wszystkich było jasne, dokąd tak naprawdę zmierza strajk, jednak wieść szybko się rozniosła. Obranej za cel Katedry Oliwskiej zaczęła pilnować spora grupa katolików. Otoczeni kordonem policji wierni czekali na nadejście fali manifestantów sprzeciwiających się zakazowi aborcji. Starcie zwaśnionych obozów najlepiej prezentuje poniższy materiał naszego korespondenta.
Kordon policji między wściekłą grupą protestujących a obrońcami świątyni okazał się niezbędny. Uczestnicy strajku dotarli z centrum miasta w dużej liczbie. Część zrezygnowała na trasie. Inni natomiast dołączyli w trakcie przemarszu. Na miejscu czekali już wierni i pilnujący bezpieczeństwa funkcjonariusze. - Z jednej strony modlitwa, a z drugiej wyzwiska i przekleństwa. Broniący katedry trójmiejscy katolicy krzyknęli "mordercy" w stronę uczestników strajku proaborcyjnego, po czym odśpiewali "Rotę". W tym samym czasie z przeciwnej strony niosła się fala okrzyków okraszonych całą serią niecenzuralnych słów - relacjonował nasz wysłannik.
Dopiero późnym wieczorem przed Katedrą Oliwską zrobiło się spokojniej, a funkcjonariusze mogli zakończyć swoje działania. We wtorek (27 października) w Trójmieście spodziewane są kolejne protesty osób niezgadzających się z decyzją Trybunału Konstytucyjnego o zakazie aborcji.
Polecany artykuł: