Kilka miesięcy temu w parku w Brzeźnie ojciec zabił swoją 5-letnią córkę. To morderstwo wstrząsnęło gdańszczanami. Wiele osób domagało się najwyższej kary dla 31-letniego Mariusza L., ojca dziewczynki. Mężczyźnie groziło 25 lat więzienia. Ojciec zamordowanej 5-latki przyznał się do winy.
W tej sprawie głos zabrali biegli psychiatrzy, którzy przez kilka tygodni badali Mariusza L. Eksperci orzekli, że w momencie popełnienia zarzucanego mu czynu "miał całkowicie zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia i kierowania swoich czynów".
Zniesienie tej zdolności, według biegłych, wynikało... z odurzenia się marihuaną i zaburzeń wynikających z tego stanu.
Nowa opinia biegłych. Mariusz L. był...
Prokuratura nie zgadzała się z taką opinią i chciała weryfikacji tej opinii. Powołano kolejnych ekspertów. Co orzekli biegli? Eksperci stwierdzili, że w chwili popełnienia morderstwa Mariusz L. był niepoczytalny. - Uznali, że Mariusz L. wymaga leczenia w warunkach zamkniętych. Zachodzą przesłanki do zastosowania środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w zamkniętym zakładzie leczenia psychiatrycznego - portal tvn24 cytuje Grażynę Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.