Gdańsk znika z mapy Polski. Ucierpią też inne duże miasta

Spis treści

1. Gdańsk znika pod wodą. Ekspert wyjaśnia
2. Turystyka problemem Gdańska?
3. Urząd Miasta Gdańska komentuje zagrożenie

Gdańsk znika pod wodą. Ekspert wyjaśnia

Władze Gdańska powinny się przygotować na problem, związany z podnoszącym się stanem morza. Czy tak się stało? Eksperci alarmują - stolicy województwa pomorskiego grozi scenariusz, w którym starówka znajdzie się pod wodą. - Każdy rozsądny naukowiec zajmujący się kwestiami klimatu powie, że takie rzeczy będą się działy w skali przewidywalnej dla następnego pokolenia - mówi rof. Tymon Zieliński, kierownik Pracowni Badania i Edukacji o Klimacie i Oceanach Instytutu Oceanologii PAN, cytowany przez portalsamorzadowy.pl.

Naukowcy z Climate Central przedstawili symulację, na której widać, jak mocno ucierpieć mogą m.in.:

• Gdańsk,
• Gdynia,
• Sopot,
• Elbląg,
• Hel.

Turystyka problemem Gdańska?

Wspominany wyżej profesor Zieliński oraz dr Tomasz Kijewski przekonują, że zmian klimatu nie wolno lekceważyć. Cytowany przez portalsamorzadowy.pl naukowiec wskazuje, że problemem Gdańska jest m.in. niezrównoważona turystyka. O co chodzi? - Działania tak drapieżne, jak budowanie hoteli na plaży, są wbrew nie tylko zdrowemu rozsądkowi i logice - podkreślił prof. Zieliński.

To jest zbrodnia na naturze, ale też zagrożenie dla reszty obszaru, bo osłabia to naturalną przeszkodę dla sztormów i dla morza. To jest jedyna naturalna przeszkoda przed konsekwencją zmiany klimatu w postaci podnoszenia się poziomu morza, które postępuje, bo ocean się robi coraz cieplejszy, a także ekstremalnymi zjawiskami oceanicznymi - dodał.

Urząd Miasta Gdańska komentuje zagrożenie

Władze stolicy województwa pomorskiego przyznają, że są świadomi zagrożenia. Piotr Kryszewski, dyrektor zarządzający ds. Zielonego Gdańska w Urzędzie Miejskim wskazał, na co kładą obecnie największy nacisk. - Współpracujemy z Urzędem Morskim, który odpowiada za inwestycje chroniące pas nadmorski. Priorytetem miasta pozostaje ochrona przed skutkami intensywnych opadów deszczu - podkreślił Kryszewski.

Władze Gdańska budują kolejne zbiorniki retencyjne i tworzą ogrody deszczowe. Klimat ma to do siebie, że jest zmienny, więc obserwowanie trendów pozostaje niezbędnym nie tylko na Pomorzu. Wydarzenia z jesieni 2024 roku i powódź na południu kraju pokazały, że walka z bezlitosnym żywiołem jest bardzo trudna. 

Źródło: portalsamorzadowy.pl