Zmiana ulicy Dąbrowszczaków w ulicę Lecha Kaczyńskiego od początku budziła wśród gdańszczan najwięcej emocji. Niezależnie od kontrowersji, pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni zamontowali na Przymorzu nowe tablice, stare owijając. W nocy nieznany sprawca przełożył jednak worki zasłaniające poprzednią nazwę (ulica Dąbrowszczaków) na nowe tablice (ulica Prezydenta Lecha Kaczyńskiego). Na jednej z tablic pojawiły się również czarne ślady. Trudno stwierdzić, czy jest to sadza po podpaleniu, czy może farba. Jeszcze inną tablicę zamalowano na biało.
Łącznie cztery tablice z nazwą ulicy Lecha Kaczyńskiego zostały zasłonięte, a trzy pomalowane. Ich odtworzenie to dodatkowy koszt w wysokości około 400 złotych. Akty wandalizmu zostały zgłoszone na policję.
Decyzją wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha z 13 grudnia 2017 roku zmieniono następujące nazwy ulic w Gdańsku:
- ul. Dąbrowszczaków została przemianowana na ulicę Lecha Kaczyńskiego,
- ul. Józefa Wassowskiego została przemianowana na ul. Anny Walentynowicz,
- ul. Leona Kruczkowskiego została przemianowana na ul. Ignacego Matuszewskiego,
- ul. Mariana Buczka została przemianowana ul. Jana Styp-Rekowskiego,
- ul. Stanisława Sołdka została przemianowana ul. Kazimierza Szołocha (nazwa na statku - obiekcie muzealnym - nie ulegnie zmianie),
- ul. Wincentego Pstrowskiego została przemianowana na Henryka Lenarciaka,
- ul. Franciszka Zubrzyckiego została przemianowana na ul. Feliksa Selmanowicza "Zagończyka".
Przypomnijmy, że spór między władzami Gdańska a wojewodą pomorskim w sprawie zmian nazw ulic zostanie rozwiązany przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.