Lew Hewelion i jego figurki rozsiane w kilku miejscach w mieście są częścią szlaku turystycznego Gdańska, a sama postać zwierzaka stała się poniekąd lokalną maskotką. Od 2015 roku rzeźby lwa stanęły m.in. w Ogrodzie Zoologicznym, na Stadionie Energa, i na lotnisku im. Lecha Wałęsy. W każdej z tych lokalizacji figurka miała inny atrybut nawiązujący do miejsca. Na lotnisku lew jest ubrany w czapkę pilotkę, w zoo uposażony został w plecak.
Podobnie jest w dwóch nowych miejscach, w których napotkamy figurkę autorstwa gdańskiego rzeźbiarza Tomasza Radziewicza. Przy Wielkim Młynie, Hewelion swoją posturą i atrybutami nawiązuje do roli tego wspaniałego obiektu i jako współczesny biznesmen handluje, a jakże, znalezionymi workami z mąką. Z kolei na Ołowiance, ubrany w strój marynarza, szykuje się do kolejnego rejsu po Motławie.