Pani Izabella Belamin do Gdańska przyjechała pod koniec II wojny światowej. Mieszka tu już 70 lat. Ostatnio świętowała swoje 106. urodziny. Był tort z koroną, kwiaty oraz życzenia od Urzędu Miasta. Z pochodzenia jest poznanianką, ale nie kryje swojej wielkiej miłości do Gdańska.
Polecany artykuł:
Urodziła się 30 sierpnia 1911 roku w Poznaniu. Tam ukończyła Wyższą Szkołę Handlową. W czasie wojny pracowała w filii szwedzkie Alfa-Laval. Po wojnie przeprowadziła się do Gdańska. Przyjechała tylko z walizką książek, a pierwsze kroki skierowała nad morze. W 1948 r. rozpoczęła pracę w Gdańskim Urzędzie Morskim, a później w Zarządzie Portu Gdańsk/Gdynia.
Pani Izabella pracowała też w Biurze Konserwacji Zabytków, a jednym z jej najważniejszych zadań było odbudowywanie powojennych zniszczeń Gdańska. Obecnie mieszka na Przymorzu i hucznie świętowała 106. urodziny.