W wyniku programu osłonowego z Pekinu wyprowadziło się już 81 rodzin. Na miejscu jednak, w często krytycznych warunkach i bez bieżącej wody, nadal mieszka około 100 osób. Miasto, wdrażając przedłużenie programu dopłat, chce dać im szansę na rozpoczęcie nowego życia w naprawdę godnych warunkach.
Zobacz także: Trójmiasto: Ktoś przebija opony w samochodach! Policja apeluje do pokrzywdzonych
- W ramach programu osłonowego oferujemy bardzo różnorodne wsparcie, natomiast takim najbardziej widocznym elementem jest oczywiście zapewnienie dachu nad głową. W przypadku niektórych osób były to mieszkania socjalne lub komunalne, natomiast wiele osób skorzystało z możliwości dopłat do wynajmu mieszkania na wolnym rynku - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. Posłuchaj:
Aby wziąć udział w programie, należy spełnić kilka kryteriów.
- Do końca przyszłego roku osoby te mogą zgłaszać chęć przystąpienia do programu. Dotyczy to wyłącznie mieszkańców Wzgórza Orlicz-Dreszera, którzy byli tam w momencie podejmowania pierwszej uchwały Rady Miasta. Mamy tę grupę bardzo precyzyjnie zdiagnozowaną i zdefiniowaną - dodaje Michał Guć.
Obszar Pekinu objęty jest miejskim programem rewitalizacji. W tym przypadku miejscy urzędnicy postawili na przeprowadzkę mieszkańców, zajmujących prywatny teren. Ostatecznie wynieść i tak będą musieli się wszyscy, bowiem właściciele gruntów są już po pierwszych rozmowach z deweloperami, którzy chcą w tym rejonie postawić bloki.