Wczesnym rankiem we wtorek (11 lutego) pomorscy funkcjonariusze siłowo weszli do mieszkania na terenie Gdyni. O godzinie 6:00 mundurowi odpalili na klatce schodowej granaty hukowe. Chwilę później zatrzymali 46-latka podejrzewanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Lider gangu miał czerpać zyski z nierządu. Wcześniej w związku z tą samą sprawą w ręce policji wpadło aż 14 osób.
Czy czujesz się bezpieczniej, widząc w pobliżu policjanta bądź strażnika miejskiego?
Dzisiejsze zatrzymanie realizowali funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Gdańsku. - Weszli siłowo do mieszkania 46-letniego mieszkańca Gdyni. Mundurowi mieli informację, że mężczyzna jest niebezpieczny. W trakcie zatrzymania użyte zostały granaty hukowe - podaje pomorska policja.
Podejrzewany ma usłyszeć zarzuty związane m.in. z kierowaniem zorganizowaną grupą przestępczą. Został dziś doprowadzany do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Za popełnione przestępstwa 46-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.