Ostatni długi weekend w tym roku wielu turystów spędza na półwyspie helskim. Mimo paskudnej pogody spacerowiczów i gości w miejscowych knajpkach jest sporo jak na tę porę roku. Największym zainteresowaniem turystów cieszy się jednak fokarium w Helu.
Fokarium jest czynne w godzinach 9.00-16.30, ale tylko o godzinie 11.00 i 14.00 można zobaczyć karmienie fok i wysłuchać prelekcji na ich temat. To wydarzenie przyciąga na Hel tłumy ludzi. Turyści ustawiają się w długich kolejkach i nie przeszkadza im silny wiatr ani zimno. Atmosfera w kolejce do fokarium przypomina tę jaką pamiętamy z wakacji. O nadchodzącej zimie przypominają jedynie czapki, kurtki i szaliki.
- W związku z koniecznością zachowania bezpiecznej odległości od siebie na terenie fokarium obowiązuje liczebny limit wejść na karmienia fok: 350, 250 lub 170 osób, w zależności od dostępności basenów danego dnia. Obowiązuje jedna kolejka do wejścia, zarówno osoby indywidualne, jak i grupy zorganizowane - informują przedstawiciele fokarium.
Polecany artykuł:
Problemy przed wejściem do fokarium wcale nie kończą się na kolejce. Żeby jedna osoba mogła wejść do fokarium potrzebuje aź dwóch monet o nominale 5 złotych. Żeby przejść przez automatyczną bramkę trzeba wrzucić dwie piątki. W automacie przed wejściem można rozmienić jedynie banknoty o nominale 10 i 20 złotych. Wstęp bezpłatny jest dla dzieci do trzeciego roku życia i osób na wózkach inwalidzkich.
Polecany artykuł: