Do nieszczęśliwego wypadku doszło w sobotę rano na Bałtyku. Ok. godz. 4 nad ranem za burtę promu Stena Vision, płynącego w kierunku Gdyni, wypadł mężczyzna. Zdarzenie miało miejsce kilkanaście kilometrów na północ od Rozewia. Mężczyznę zauważył pracujący na promie ochroniarz.
ZOBACZ TEŻ: Pomorskie: Z ciężarówki spadła kłoda. 28-latka w szpitalu
- Załoga promu wyrzuciła poszkodowanemu koło ratunkowe z pławką świetlną - poinformował rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR), Rafał Goeck.
Mężczyzny niestety nie udało się do tej pory odnaleźć. W poszukiwania zaginionego pasażera zaangażowano śmigłowiec Marynarki Wojennej, statek ratowniczy Bryza z Władysławowa, dwie jednostki operatora promowego Stena Line oraz przepływające w pobliżu okręt Republiki Federalnej Niemiec i jednostkę floty handlowej.
Temperatura wody w Bałtyku ma obecnie 3 stopnie Celsjusza, a temperatura powietrza wynosi 2 stopnie Celsjusza. Zobacz jak wygląda sztorm na Bałtyku: