Zaginięcie Iwony Wieczorek
Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. 19-letnia wówczas kobieta wyszła ze znajomymi do klubu Dream Club w Sopocie. Nastolatka do domu wracała sama, jednak nigdy do niego nie dotarła. O godz. 3.07 kamery zarejestrowały skręcającą w promenadę Iwonę Wieczorek. Po drodze dziewczyna zadzwoniła do znajomych, z którymi imprezowała. O godz. 4 telefon Iwony rozładował się. Ostatni raz kamera zarejestrowała kobietę przy wejściu nr 63 na plażę w Gdańsku Jelitkowie. To, co się dzieje później, to już teorie.
Od tego zdarzenia w lipcu minie 13 lat, a w okół terenu przy owianej złą sławą "Zatoki Sztuki" zaroiło się niedawno od śledczych, którzy bardzo skrupulatnie przeczesują to miejsce. Czy ma to związek z zaginięciem Iwony Wieczorek? Dotychczas nikt tego oficjalnie nie potwierdził, jednak cała ta sytuacja na nowo rozpaliła opinię publiczną. To nie jedyna sytuacja, która dzieje się w okół sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek. 14.12.2022 roku w Gdańsku na polecenie prokuratora Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie zatrzymano dwie osoby. Jedną z nich był Paweł P.
Iwona Wieczorek zaginęła. Co stało się w lipcową noc 2010 roku?
Choć od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło już ponad 12 lat, z lecącymi latami rosną kolejne pytania dotyczące tej tajemniczej sprawy. Marta Bilska, dziennikarka magazynu "Reporter" poświęciła jej bardzo dużo czasu. Teraz dzieli się tym, co wie oraz odnosi się do kwestii zmarłego niedawno Patryka Kalskiego.
Przeczytaj koniecznie: Zaginięcie Iwony Wieczorek. Marcin T. przerywa milczenie! Były właściciel "Zatoki Sztuki" wprost o Wieczorek i "Krystku"
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią zdjęć: 12 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek. Teorii na temat jej zaginięcia nie brakuje
Iwona Wieczorek i rosnące z latami pytania. Marta Bilska zna tę sprawę, jak mało kto. Teraz uchyla rąbka tajemnicy. Wspomina o Patryku Kalskim
Bilska ma na swoim koncie bardzo ważne teksty dotyczące sprawy Iwony Wieczorek. Jako jedna z pierwszych dziennikarek przejrzała akta sprawy i pięć lat po zaginięciu gdańszczanki, w 2015 r. opublikowała artykuł oparty właśnie na dokumentach. Później wspólnie z dziennikarzem Mikołajem Podolskim zaczęła badać związki sprawy Iwony Wieczorek z sopockimi klubami. Chodziło o Dream Club, gdzie Wieczorek bawiła się w noc zaginięcia, a także o Zatokę Sztuki, miejsce, które teraz przeczesują śledczy.
Marta Bilska opublikowała wiele artykułów dotyczących sprawy zaginięcia Iwony Wieczorek. Dziennikarka, wspólnie z Mikołajem Podolskim, dziennikarzem śledczym Onetu, wydała książkę "Zatoka Świń". Razem dotarli do wielu wątków, między innymi "Zatoki Sztuki". Zwrócili także uwagę na Krystiana W., pseudonim "Krystek".
Teraz w rozmowie z Onetem, Bilska odnosi się do tego, co obecnie dzieje w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Dziennikarka dość sceptycznie podchodzi do łączenia śmierci Patryka Kalskiego ze sprawą zaginionej nastolatki.
- Myślę, że Patryk Kalski żadnego związku ze sprawą Iwony Wieczorek nie miał. Miał związki z Zatoką Sztuki i nieszczęśliwie się zdarzyło, że umarł. Ale nie ma co popadać w jakąś paranoje, że każdy zgon osoby, która jakoś przewija się w sprawie Wieczorek, jest traktowany jako potencjalne zabójstwo na zlecenie - czytamy wypowiedź Marty Bilskiej w Onecie.
Bilska nie ukrywa, że pomimo upływu lat liczy na to, że sprawę zaginięcia Iwony Wieczorek da się rozwiązać.
Przeczytaj: Iwona Wieczorek i Paweł P. Czy mężczyzna trafił za kraty? Dziennikarz śledczy zdradza, co ustalił!
Zaginięciem Iwony Wieczorek żyła cała Polska. Co naprawdę się stało?
Posłuchaj audiobooka i poznaj kulisy śledztwa!
Listen on Spreaker.