„KTO ZABIŁ IWONĘ WIECZOREK?”. Rozdział XI „Złamany papieros” [FRAGMENT KSIĄŻKI JANUSZA SZOSTAKA]
Przeglądając po raz kolejny akta sprawy Iwony Wieczorek, odnajduję wątki, o których dotąd nie pisałem, Czy są istotne dla rozwikłania zaginięcia 19-latki z Gdańska? Ocenę pozostawiam czytelnikom. Przytaczam nieznane dotychczas zeznania Patrycji K., nastolatki z Gdańska. W aktach sprawy znajduje się notatka służbowa, w której młodszy aspirant Robert Tajerle odnotowuje fakt, że skontaktowała się z nim Iwona Kinda, matka zaginionej 17 lipca 2010 roku 19-latki. Kobieta przekazała zaskakującą informację. Zajrzyjmy do notatki sporządzonej przez policjanta: „Wymieniona poinformowała mnie, iż do Komisariatu Policji przy ulicy Biała 1 w dniu 11 października 2013 roku stawiła się siostra dziewczyny, która twierdzi, że jest koleżanką Iwony Wieczorek i w dniu zaginięcia widziała ją po momencie zarejestrowania jej przez kamery monitoringu . Miało dojść wtedy do spotkania z Iwoną Wieczorek, która przebywała na plaży wraz z mężczyzną wieku około 35 lat. Iwona Wieczorek miała zakupić od niej papierosa za kwotę 6 złotych. Koleżanka Iwony Wieczorek miała wtedy 16 lat i nie chciała do tej pory informować o tym policji ponieważ się bała. Po ostatniej publikacji wywiadu z jasnowidzem z Człuchowa p. Jackowskim powiedziała o tym siostrze, która postanowiła o tym poinformować policję”.
Jako, że policyjny dokument został sporządzony nieco chaotycznie dodam, że osobą, która kontaktowała się z mamą Iwony Wieczorek była Klaudia K. i to ona, a nie jej siostra Patrycja K. miała być rzekomo koleżanką zaginionej nastolatki. Zastanawia mnie, dlaczego to Iwona Kinda zawiadomiła śledczych o tym, że Klaudia K, zgłosiła się do komisariatu na Białej, a nie zrobili tego tamtejsi funkcjonariusze? Jest to z pozoru niewiele znaczący drobiazg, ale pokazuje, jak wyglądał przepływ informacji w tej sprawie między jednostkami policji w Trójmieście.
Wkrótce Patrycja K. została przesłuchana. Osiemnastolatka wyjaśniła, że nie zna matki Iwony Wieczorek. Natomiast jej siostra Klaudia spotkała się dzień wcześniej z Iwoną Kindą. – Powiedziała jej o tym, co ja wiem w tej sprawie. Moja siostra zna matkę Iwony Wieczorek z internetu, wcześniej jej nigdy nie spotkała – zastrzegła dziewczyna.
Co zeznała młoda kobieta na policji? Otwórz poniższą galerię zdjęć, by poznać dalszy fragment rozdziału „Złamany papieros” z książki Janusza Szostaka pt. „Kto zabił Iwonę Wieczorek?”.
Udostępniony przez nas fragment to rozdział „Złamany papieros” z nowej książki Janusza Szostaka pt. „Kto zabił Iwonę Wieczorek?”. Jest ona już dostępna w otwartej sprzedaży online. Wciąż możesz kupić również pierwszą książkę dziennikarza śledczego o tajemniczym zaginięciu młodej gdańszczanki - „Co się stało z Iwoną Wieczorek”.
Czytaj więcej: Zaginięcie Iwony Wieczorek. Odtwarzamy ostatnie godziny [REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ]
Już teraz książka „Co się stało z Iwoną wieczorek” 35% taniej na www.wiemiwybieram.pl.