Tajemnicza śmierć w hotelu
Przypomnijmy, do tragicznych zdarzeń doszło w listopadzie 2018 roku. Ciało Jacka B. zostało znalezione na hotelowym dziedzińcu. Ofiara miała przywiązany telewizor do szyi. O zabójstwo oskarżono mężczyznę, który tego dnia spożywał z nim alkohol. W czerwcu 2021 roku został on skazany przez Sąd Okręgowy w Słupsku na 10 lat więzienia. Wyrok został uchylony przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Sprawa po długim czasie wróciła do Sądu Okręgowego w Słupsku. Proces wciąż się jednak nie zakończył.
Oskarżony o zabójstwo Piotr Ogrodniczuk (zgodził się na podawanie swoich danych osobowych) już po raz kolejny stanął przez wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna jest oskarżony o to, że pobił Jacka B., następnie przywiązał kablem zasilającym telewizor do jego szyi i wypchnął go przez okno pokoju hotelowego na trzecim piętrze. Mężczyzna spadł na hotelowy dziedziniec. Zmarł następnego dnia w szpitalu. Piotrowi Ogrodniczukowi zarzucono też wywieranie groźbą wpływu na zeznania świadka.
Eksperyment i opinia biegłego
Na początku 2024 roku przeprowadzono wizję lokalną i eksperyment z użyciem manekina. W hotelu przeprowadzono trzy próby wypychania z okna manekina o wzroście i wadze Jacka B., z przywiązanym telewizorem. Na jego podstawie biegły miał przygotować opinię.
Podczas rozprawy, która odbyła się w poniedziałek, 16 grudnia 2024 r., przedstawiono opinię biegłego, która niejednoznacznie i z dużym prawdopodobieństwem wskazuje, że mogło dojść do zabójstwa. Biegłego nie było na sali rozpraw, wnioskowano więc o jego przesłuchanie. Jest też bardzo prawdopodobne, że powołany zostanie nowy biegły.
Następna rozprawa ma się odbyć dopiero w marcu 2025 roku.