Czy aleksandretta obrożna zagraża Polsce?

i

Autor: WikipediaCC/Piotr Sereczyński/Pixabay.com/12019 Czy aleksandretta obrożna zagraża Polsce?

Jazgotliwe papugi atakują Polskę! Pojawią się w Trójmieście?

2018-05-17 14:53

Obecność gołębi, wron, a nawet mew jest w Trójmieście na porządku dziennym. Czy niebawem dołączy do nich... papuga? Aleksandretta obrożna coraz częściej jest widywana w Polsce. Niewykluczone, że ten jazgotliwy gatunek dotrze również na Pomorze.

Inwazja aleksandretty

Polskę zalewa fala aleksandretty obrożnej, czyli gatunku charakterystycznych zielonych papug. Rzecz, którą mają wspólną z gołębiami, to fakt, że w krótkim czasie może być ich naprawdę dużo. Rozmnażanie się nie jest dla nich problemem, co więcej nie mają specjalnie sprecyzowanej diety, więc odpowiada im właściwie wszystko, co znajdą w mieście.

Zobacz także: Domki hobbitów w Trójmieście! Czekają na zwiedzających [WIDEO]

To co odróżnia je od gołębi, to dosyć radykalne podejście do życia. Nie mają miejsca do lęgu? Żaden problem, usuną z dziupli dotychczasowych lokatorów i będą tam siedzieć tak długo, aż gniazdo będzie ich.

Ptasi niszczyciele

Ornitolodzy przestrzegają przed rzeczą, którą aleksandretty potrafią, a nam raczej nie będzie się podobać. Otóż papugi drążą otwory w izolacjach budynków - oznacza to, że mogą zamieszkać w naszej "ścianie". Takie rewelacje zaobserwowano w Niemczech.

Doświadczenia Europejczyków z zielonymi szkodnikami nie napawają optymizmem. Papugi trafiły na listę stu najbardziej uciążliwych gatunków inwazyjnych!

Zobacz także: Plażowiczu! Sprawdź temperaturę wody w Bałtyku [WARUNKI DO PŁYWANIA, KĄPIELISKA, PLAŻE]

Aleksandretty mają jeszcze jedną cechę wspólną z gołębiami. Właściwie nie boją się ludzi i lubią towarzystwo innych ptaków. Do tego są głośne i w dużych skupiskach brzmią jak wielka jazgotliwa impreza. Chyba nie trzeba dodawać, że takie towarzystwo może być irytujące.

Gdzie widziano aleksandretty?

Póki co potwierdzono lęg aleksandretty obrożnej w Nysie. Internauci zwracają jednak uwagę, że ptaki widziano w innych rejonach, m. in. w Nowym Sączu. Co do samej Nysy, to rzekomo ptaki są tam już od kilku lat i faktycznie obawy nie są bezpodstawne. Mieszkańcy narzekają na szkody i hałas.


Awaria przepompowni ścieków w Gdańsku! Zobacz TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki