W ostatnim czasie ceny paliw na stacjach benzynowych poszybowały w górę. Najbardziej odczuli to użytkownicy samochodów z silnikiem napędzanych olejem napędowym i gazem. Tylko w październiku cena diesla wzrosła średnio 24 grosze na litrze, a LPG od początku sierpnia zdrożał o około 30 groszy.
Strajk paliwowy - kierowcy zaprotestują 26 listopada
Kierowcy mają dość i zapowiadają protest. Pomysł zrodził się w Stargardzkim Klubie Motoryzacyjnym i objął swoim zasięgiem całą Polskę. W strajku paliwowym zamierza wziąć udział już kilka tysięcy kierowców.
Zobacz także: Pomorskie: Śmiertelnie potrącił rowerzystę i uciekł. Policja szuka sprawcy i świadków
Protest polega na tym, by w poniedziałek (26 listopada) po prostu nie odwiedzać stacji benzynowych i nie tankować paliwa. Organizatorzy namawiają kierowców, by zatankowali w niedzielę lub we wtorek.
Wśród osób zainteresowanych protestem pojawiły się jednak głosy, by oszczędzić właścicieli prywatnych stacji benzynowych i nie omijać należących do nich punktów, a jedynie zbojkotować stacje paliw, należące do państwowej spółki. Wszystko po to, by problem został dostrzeżony przez władze.