Nowa kładka ma posłużyć się osobom, które zamieszkają w budowanym osiedlu. W odróżnieniu od niedawno oddanej kładki, ta będzie obrotowa. Prace mają rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu. - Najtrudniejszy będzie etap fundamentu, czyli wbijanie Larsenów i tworzenie korka z prawie 1,5 tys. mkw betonu - mówi Wojciech Ciurzyński, prezes spółki zajmującej się budową osiedla na Wyspie Spichrzów. - Zamocowany zostanie trzpień, na którym umieszczona zostanie stalowa konstrukcja kładki i urządzenie napędzające, które będzie obracało kładkę - dodaje.
Sama część piesza zostanie wykonana w innym miejscu i zamontowana w całości. Kładka pozwoli przepływać po Motławie nawet tym największym jednostkom. - Jak kładka się złoży, to katamaran czy statki turystyczne będą mogły przepływać swobodnie. Natomiast złożona kładka ma 2,5 m prześwitu, co umożliwia przepływanie kajakom i mniejszym łódkom - podkreśla Ciurzyński.
Kładka ma zostać uruchomiona jeszcze w tym roku, najprawdopodobniej po wakacjach. Koszt inwestycji to 13 milionów złotych.