Zawieje zatrzymały kierowców
Pogoda w Trójmieście wyraźnie pogorszyła się w piątkowy wieczór. Obfite opady śniegu, coraz niższa temperatura i silny wiatr spowodowały ogromne korki na Obwodnicy Trójmiasta. Policja zmuszona była nawet zamknąć ruch dla ciężarówek, których kierowcy mieli ogromne problemy z pokonywaniem wszelkich wzniesień. Sytuację udało się opanować dopiero w nocy, kiedy ustąpiły opady, a wiatr zaczął powoli słabnąć.
Zamknięte molo w Sopocie
W sobotni poranek kierownictwo Kąpieliska Morskiego Sopot podjęło decyzję o zamknięciu części deptaku. Chodzi o marinę i głowicę mola. Zimą drewniane deski pomostu, podczas mrozu czy po deszczu, mocno nasiąkają wodą i są bardzo śliskie. I właśnie ze względu na oblodzenie ograniczono dostęp do tej części deptaku. Wciąż natomiast spacerowicze mogą korzystać ciągu głównego.
Trudny czas dla bezdomnych
Tęgie mrozy nie oznaczają niestety niczego dobrego dla bezdomnych. Strażnicy miejscy i pracownicy socjalni apelują do mieszkańców Trójmiasta, by zwracać uwagi na osoby bez dachu nad głową i natychmiast reagować, np. gdy widzimy bezdomnego leżącego na ławce lub na ulicy. Straż miejska w Gdańsku jest przygotowana na każdą okazję.
- Wtedy, kiedy temperatura spada poniżej -10 stopni, patrole dokonują dwa razy dziennie kontroli miejsc, w których zazwyczaj gromadzą się bezdomni. Proponujemy im albo przewiezienie do noclegowni, albo do innej placówki, w której świadczona jest odpowiednia pomoc – deklaruje Wojciech Siółkowski z gdańskiej straży miejskiej.
- Mamy dodatkowych 75 miejsc, więc dla każdego człowieka, który pozostaje bez dachu nad głową znajdzie się wolne łóżko, ciepły posiłek, odzież i opieka – zapewnia z kolei Sylwia Ressel z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
Po Gdańsku wciąż również porusza się Autobus SOS, w którym bezdomni mogą znaleźć ciepły posiłek i opiekę medyczną. Z takiej usługi – jak podkreślają urzędnicy – codziennie korzysta nawet 70 osób.
Wiatr słabnie, mróz wciąż trzyma
Uciążliwe i silne podmuchy wiatru w sobotę raczej nam nie grożą. Z godziny na godzinę powinno wiać coraz słabiej, ale w pasie nadmorskim nadal odczujemy porywy powyżej 50 km/h. Słabnąć nie zamierza mróz. Dziś i jutro w ciągu dnia temperatura minimalna wahać się będzie około 7-8 stopni poniżej zera.
W nocy z soboty na niedzielę słupki z rtęcią spadną do -10 stopni, ale temperatura odczuwalna może wynieść nawet -13. Podobne wskazania czekają nas w nocy z niedzieli na poniedziałek. Najzimniej może być jednak we wtorek i środę.
Do czwartku natomiast codziennie trzeba się liczyć z przelotnymi opadami śniegu. Mocniej może sypnąć w nocy z soboty na niedzielę i w niedzielę rano.