Koronawirus w Polsce oficjalnie potwierdzony. Jak wygląda sytuacja w Pomorskiem? NOWE FAKTY

Aktualizacja (godzina 15:30): KORONAWIRUS na Pomorzu? Aż 11 osób z regionu podróżowało z ZARAŻONYM z Zielonej Góry!

Koronawirus dotarł do Polski. - W nocy otrzymaliśmy dodatnie wyniki. To pacjent z województwa lubuskiego - przekazał w środę rano minister Łukasz Szumowski. Zarażony mężczyzna przebywa w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze. Obecnie czuje się dobrze. Wiadomo, że zgłosił się do lekarza rodzinnego zaraz po powrocie z zagranicy. Miał typowe dla koronawirusa objawy. - Mówiliśmy, że ten moment nastąpi i tak się stało - dodał minister zdrowia. Jak tłumaczył, służby nie wdrażają specjalnych procedur, bo te już wdrożone są skuteczne i wystarczające.

Koronawirus na Pomorzu? Aktualna sytuacja w Trójmieście i okolicach

Koronawirusa nie potwierdzono jeszcze u żadnego pacjenta hospitalizowanego w województwie pomorskim. - Wczoraj badaliśmy dwie próbki. Jedna dotarła do nas z Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy, a druga ze szpitala na Zaspie. W obu przypadkach wynik był ujemny. Nowych informacji o aktualnej sytuacji w Pomorskiem należy spodziewać się po godzinie 14:00 - przekazała reporterowi Super Expressu Anna Obuchowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.

Przypomnijmy, że w Trójmieście są już dostępne badania pod kątem obecności koronawirusa, dzięki czemu nie trzeba wysyłać próbek do Warszawy. Wykonanie testu trwa około czterech godzin. Jeśli dwie próbki wykazują wynik dodatni, oznacza to, że pacjent jest zarażony. Jeżeli dwukrotnie wskazanie jest ujemne, osoba badana nie ma koronawirusa. Kiedy zaś próbki wykazują różne wyniki, badanie należy powtórzyć po 48 godzinach.