Jedna wygrana i aż dwie porażki zanotowała do tej pory Lechia Gdańsk w tym sezonie Ekstraklasy. Trudną sytuację biało-zielonych potęgują kłopoty kadrowe i jak się okazało również finansowe. Jak podaje "Przegląd Sportowy", w ostatnim czasie Lechia pożyczyła 2 mln złotych. Dobroczyńcą miał się okazać poprzedni właściciel klubu, Andrzej Kuchar.
Pożyczka nie zostanie jednak przeznaczona na transfery, ale na bieżące wydatki klubu, by ten mógł nadal funkcjonować. Sporo mówi się również o nieciekawej sytuacji trenera Piotra Nowaka. Jego drużyna po zaledwie trzech meczach zajmuje 10. miejsce w tabeli. Z pewnością na morale drużyny dobrego wpływu nie miały kontuzje podstawowych zawodników, jak Rafał Wolski czy pauzowanie za czerwoną kartkę Sławomira Peszki.