Początkowo ta sprawa wyglądała na zwykłą kradzież psa, ale na miejscu policjanci z Bytowa, odkryli makabryczną prawdę. 43-latek i 63-latka z gminy Lipnica, 2 listopada ukradli psa z podwórka sąsiadów. Złodzieje wywieźli 5-miesięczne zwierze do lasu i tam je porzucili. Policja przesłuchała właścicieli oraz sąsiadów. Wkrótce truchło psa odnaleziono w lesie.
Okazało się, że kobieta i mężczyzna ukradli psa, bo chcieli się zemścić na sąsiadach. Zwierze miało zagryźć im kaczki. Sprawcy zostali przesłuchani i usłyszeli już zarzuty. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
- Za kradzież i znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat - informuje Damian Chamier Gliszczyński, rzecznik policji w Bytowie.