Zaginięcie Iwony Wieczorek. Mama 19-latki zdziwiona zachowaniem jej znajomego
Mama Iwony Wieczorek postanowiła skomentować ostatnie działania policji, która przeszukała dom Pawła, mężczyzny, który przebywał razem z jej córką 19 lipca 2010 r. Do Dream Clubu w Sopocie udały się z nimi jeszcze trzy inne osoby, ale zaginiona 19-latka opuściła towarzystwo tej samej nocy, które widziało ją wtedy po raz ostatni. Dwanaście lat od tamtego zdarzenia nadal nie wiadomo, co stało się z dziewczyną. Mama Iwony Wieczorek mówi w rozmowie z "Faktem", że to właśnie znajomi jej córki mają wiedzę na temat dalszego przebiegu wydarzeń. Kobieta jest ponadto zdziwiona zachowaniem 34-letniego dziś Pawła, który poskarżył się na łamach Onetu na sposób, w jaki jego i jego rodzinę potraktowali mundurowi. Jej zdaniem wszyscy muszą się liczyć nie tylko z tym, że policja nadal będzie próbowała rozwikłać zagadkę zaginięcia jej córki, ale również z tym, że w końcu się to uda. Mama Iwony Wieczorek dodaje, że nie oskarża nikogo z jej znajomych o udział w zniknięciu 19-latki, ale oczekuje jednocześnie, że wyjawią w końcu całą prawdę.
- (...) muszą coś wiedzieć, co się wydarzyło tamtej nocy. Nie sądzę, żeby nie wiedzieli, przecież szukali jej. Sami jej też szukali - mówi "Faktowi" kobieta.
Co się stało z Iwoną Wieczorek?
POSŁUCHAJ AUDIOBOOKA i poznaj kulisy sprawy!
Listen to "Co się stało z Iwoną Wieczorek? Janusz Szostak" on Spreaker.