39-latek zgubił się w lesie

i

Autor: materiały policji 39-latek zgubił się w lesie

Mężczyzna zgubił się w lesie. Po pomoc zadzwonił na numer alarmowy

2017-09-14 15:07

Wczoraj po południu policjanci z wejherowskiej komendy otrzymali zgłoszenie o zagubieniu się w lesie 39-latka. Mężczyzna zadzwonił do dyżurnego na numer alarmowy. Podczas rozmowy powiedział, że się potknął i uszkodził sobie nogę i dalej nie może już iść.

Funkcjonariusz starał się pozyskać od dzwoniącego jak najwięcej informacji na temat miejsca, w którym mógł on przebywać. Następnie po uzyskaniu kilku wskazówek, zostały zorganizowane poszukiwania. Na miejsce do lasu w rejonie miejscowości Góra i Orle pojechali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie oraz strażacy z Państwowej Straży Pożarnej.

Po krótkich poszukiwaniach około godziny 15.00 mężczyzna został odnaleziony. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, w celu udzielenia mu pomocy medycznej w związku z kontuzją. 39-latek został przetransportowany do szpitala.

Policjanci przypominają i apelują:

Pamiętajmy, że wychodząc do lasu, powinniśmy zawsze mieć przy sobie sprawny, dobrze naładowany telefon komórkowy. To urządzenie może okazać się bezcenne w przypadku zgubienia się lub doznania jakiejś kontuzji. Ponadto pamiętajmy, że popołudnia i wieczory stają się coraz chłodniejsze, dlatego też należy zadbać o ubiór odpowiedni do pory roku. Pamiętajmy, że najprostszym urządzeniem alarmowym, które może naprowadzić mundurowych do osoby zagubionej w lesie jest gwizdek.

Zobacz także: "Zawsze byłam uczona, że prawda jest najważniejsza". Wzruszająca rozmowa z mamą zaginionej Iwony Wieczorek [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki