Los mieszkańców osiedla Pekin w dzielnicy Leszczynki to w ostatnim czasie najgłośniejszy temat w Gdyni. Mieszkańcy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów przez właściciela terenów, na których stoją ich domy. Eksmisje trwają od kilku miesięcy, a największym problemem jest to, że wielu z mieszkańców Pekinu nie ma gdzie się podziać.
>>>Ostrzeżenia hydro i meteo dla woj. pomorskiego. Co przyniesie nam pogoda w tym tygodniu? [PROGNOZA]
Sytuacja mieszkańców Pekinu była trudna jeszcze przed eksmisjami. Na osiedlu brakowało podstawowej infrastruktury, stan zabudowań wciąż się pogarszał, a działania właścicieli terenu jeszcze wszystko potęgowały. Miasto zdecydowało się wspomóc ich w znalezieniu nowego miejsca zamieszkania. Wzgórze Orlicz-Dreszera jest objęte Gminnym Programem Rewitalizacji. Poprawienie warunków życia lokatorów bezpośrednio w miejscu zamieszkania jest niemożliwe, Miasto Gdynia wspiera ich finansowo w przeprowadzce do nowych miejsc. Przeznaczono na to 7,2 mln zł.
Polecany artykuł:
Z programu finansowego korzystają już 44 rodziny, czyli ok. 84 osób. Jest to 1/3 mieszkańców osiedla Pekin. - W mieście od kilku lat rozwijany jest program dofinansowania wynajmu mieszkań na wolnym rynku dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji. W tej chwili z tej formy wsparcia w całej Gdyni z powodzeniem korzysta około 150 osób - wyjaśnia Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.
Rodziny objęte programem przez co najmniej dwa lata, co miesiąc będą otrzymywać kilkaset złotych wsparcia na pokrycie kosztów wynajmu. W przypadku osób starszych i chorych pomoc ta może być bezterminowa. Udział w programie rozważa kolejnych 50 rodzin.