Na tę decyzję czekali kierowcy. W tunelu pod Martwą Wisłą pojedziemy teraz szybciej. Jest jedno "ale"

Ostrożność urzędników i drogowców i nałożenie limitu do 50 km/h w tunelu pod Martwą Wisłą argumentowano nieodpowiedzialnym zachowaniem kierowców, którzy potrafili rozpędzić się w tym miejscu nawet do 150 km/h. - Łącznie za szybką jazdę tunelem odebrano do tej pory 24 prawa jazdy - mówi Magdalena Michalewska, rzeczniczka Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Mimo tego, że nie wszyscy zmotoryzowani stosują się do ograniczenia prędkości do 50 km/h, Zarząd Dróg i Zieleni, w porozumieniu z policją, postanowił warunkowo zwiększyć dopuszczalną prędkość i podnieść ją do zapowiadanych 70 km/h.

Co oznacza warunkowe zwiększenie prędkości? - Będziemy monitorować zachowania kierowców, m.in. poprzez odcinkowe pomiary prędkości. Jeśli zaobserwujemy zwiększone łamanie obowiązujących przepisów, a kierowcy będą stwarzać zagrożenie drogowe, decyzja zostanie cofnięta - tłumaczy Michalewska. 

Dokładna data zwiększenia maksymalnej dopuszczalnej prędkości w tunelu nie jest jeszcze znana. - Nie mogę podać konkretnego terminu. Czekamy na poprawę pogody - mówi Katarzyna Kaczmarek z Zarządu Dróg i Zieleni. 

Zobacz też: Motoryzacyjny gigant stawia na Port Gdańsk. 50 tys. samochodów Hyundai popłynie stąd w świat