Najgłupszy przestępca miesiąca. Tego kandydata już nikt nie przebije

W minioną niedzielę (6 grudnia) funkcjonariusze z Wejherowa otrzymali zgłoszenie o włamaniu do samochodu i garażu. Na miejscu znaleziono mandat pozostawiony przez podejrzewanego. - Tego samego dnia mundurowi zostali powiadomieni również o kradzieży portfela z innego auta oraz kradzieży pojazdów. Jeden z samochodów sprawca porzucił, po czym odjechał innym skradzionym autem. Wiele wskazywało na to, że za wszystkimi przestępstwami stoi ta sama osoba - podaje Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie. Włamywacz spowodował kilka kolizji oraz uszkodził rogatki na przejeździe kolejowym. Jechał na samej feldze, a później uciekał przed funkcjonariuszami pieszo. W końcu udało się go zatrzymać.

Sprawca miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie i cofnięte uprawnienia do kierowania. - Wczoraj 38-latek usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem, kradzieży samochodów oraz pieniędzy, a także jazdy w stanie nietrzeźwości. Ponadto odpowiadać będzie za spowodowanie kolizji drogowych oraz uszkodzenie rogatek. Za popełnione przestępstwa i wykroczenia grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności - tłumaczą mundurowi.