Na dworcu Gdańsk Główny nie ma monitoringu

i

Autor: Wikicommons/DeHecro Na dworcu Gdańsk Główny nie ma monitoringu

Najmniej strzeżony dworzec w Polsce? Na to wygląda. Na dworcu Gdańsk Główny jest monitoring, ale... od roku nie działa

2016-04-08 14:00

Dworce to specyficzne miejsca. I nie do końca bezpieczne. To przecież właśnie tutaj dochodzi co jakiś czas do kradzieży lub innych przestępstw. Tymczasem na Dworcu Głównym w Gdańsku na próżno szukać monitoringu. Jak to możliwe, że kamery nie pilnują tu porządku? 

Jeszcze w ubiegłym roku nad bezpieczeństwem pasażerów i gości dworca czuwało 16 kamer. Teraz jednak większość z nich jest zdemontowana, a te, które pozostały nie rejestrują już obrazu. O niepokojącej sytuacji na gdańskim dworcu jako pierwszy poinformował portal Cywilne Biuro Śledcze. Portal uważa, że "prowizorka" z monitoringiem w tak strategicznym miejscu może mieć przykre konsekwencje. 

- Niedawno, pod kołami pociągu zginął tam student. Nie wiadomo, czy wszedł na tory, czy ktoś go na nie zepchnął? Gdyby kamery działały śledczy mieliby łatwiej - czytamy. 

Zarządcy dworca Gdańsk Główny tłumaczą, że monitoring był przestarzały i należało go usunąć. Tyle tylko, że w miejsce starej instalacji do tej pory nie pojawił się nowy system monitorujący. I to od roku.

Czy pasażerowie mają się zatem czego obawiać? PKP przekonuje, że na dworcu jest bezpiecznie, a nad bezpieczeństwem czuwa Straż Ochrony Kolei. Na razie nie wiadomo, kiedy na peronach i dworcu pojawią się kamery. 

Czytaj też: Stało się! Nowe Impulsy już wożą pasażerów. Zobaczcie nagrania z pierwszych kursów [WIDEO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki