Pobił sąsiadów, bo przeszkadzała mu papuga na balkonie
To niewiarygodne, że 45-letniego mieszkańca Gdańska do agresywnego zachowania sprowokowała... papuga.Do zdarzenia doszło w gdańskiej dzielnicy Jelitkowo. Policjanci z komisariatu na Przymorzu odebrali zgłoszenie, że jeden mieszkańców wtargnął do mieszkania sąsiadów, pobił ich oraz groził, że zrobi im krzywdę.
Policjanci zebrali materiał dowodowy, dokumentację medyczną, rozmawiali także z mieszkańcami budynku. W miniony czwartek (26.09.) kryminalni z Przymorza zatrzymali 45-letniego mieszkańca Gdańska, który odpowiada za wtargnięcie do mieszkania małżeństwa. Policjanci ustalili, że powodem agresywnego zachowania była papuga sąsiadów. Pokrzywdzona wystawiała klatkę z ptakiem na balkon, a odgłosy, które ptak wydawał, rozgniewały 45-latka do tego stopnia, że postanowił ukarać jego właścicieli. Mężczyzna zapukał do sąsiadów, a gdy kobieta otworzyła drzwi, wtargnął do mieszkania. Kilkukrotnie uderzył pokrzywdzoną w twarz i przewrócił ja na ziemię. W obronie kobiety stanął jej mąż, którego agresywny sąsiad także zaczął okładać pięściami.
45-latek uciekł dopiero gdy zareagowali inni sąsiedzi. Obrażenia, jakich doznali pokrzywdzeni to m.in. zasinienia, stłuczenia, powierzchowne rany na twarzy oraz rozcięcie skóry czoła u pokrzywdzonego, które wymagało zaopatrzenia chirurgicznego.
Zatrzymany sprawca został przesłuchany i usłyszał zarzuty zakłócenia miru domowego, uszkodzenia ciała oraz kierowania gróźb. Mężczyzna został też objęty policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych.
Za kierowanie gróźb grozi kara 3 lat więzienia. Za naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia na czas poniżej 7 dni grozi kara 2 lat więzienia. Za zakłócenie miru domowego grozi kara roku więzienia.
Polecany artykuł: