Nie żyje doktor Wiolcia ze szpitala w Pucku. Pacjenci zdruzgotani. Coraz mniej takich lekarzy

i

Autor: Shutterstock, Facebook

CAŁA ZIEMIA PŁACZE

Nie żyje doktor Wiolcia ze szpitala w Pucku. Pacjenci zdruzgotani. "Coraz mniej takich lekarzy"

2023-10-17 15:56

W informacje o śmierci lek. Wiolety Pokory wielu nie mogło uwierzyć. Wiadomość opublikowana w mediach społecznościowych w poście na stronie Szpitala Puckiego została zalana wyciskającymi łzy komentarzami. − Wspaniała, wspaniała osoba i lekarz, i człowiek. Będzie nam brakowało pani doktor − napisała pani Alina.

Nie żyje doktor Wiola Pokora. „Nigdy nie odmówiła nikomu pomocy. Każdy człowiek był dla niej równie ważny”

W poniedziałek, 16 października w mediach społecznościowych pojawił się rozdzierający serca post. Szpital Pucki opublikował informację o śmierci lek. Wiolety Pokory, która przez blisko 20 lat była związana z tamtejszą placówką.

Jak czytamy w poście, lekarka była „zawsze uśmiechnięta i pozytywna”. − Nigdy nie odmówiła nikomu pomocy, a każdy człowiek był dla niej równie ważny. Chirurgia była jej powołaniem, pasją i życiem. Kochała koty, powtarzała "koty są lepsze niż psy, mają swój charakter, nie lubią byle kogo". Lek. Wioleta Pokora była kimś, była po prostu dobrym człowiekiem − napisali o zmarłej.

Byli i obecni pacjenci lek. Wiolety nie mogli przejść obojętnie obok takiej informacji. W komentarzach wyrazili swój smutek i niedowierzanie. − Cudowna osoba, bardzo duża strata. Coraz mniej takich lekarz. Bardzo współczuję – napisała Ewa.

Wielka strata. To prawda nigdy nie odmówiła pomocy, sama się przekonałam jak mnie zoperowała na cito. Cudowna lekarka z powołania. Wyrazy współczucia dla całej rodziny − dodała Agata.

Wspaniała pani doktor z sercem na dłoni. Wyrazy współczucia dla rodziny − pisze Weronika.

Taką chcę ją zapamiętać jak widać na zdjęciu. Pełną radości, zawsze uśmiechnięta, z sercem na dłoni i zawsze gotową do pomocy. Dziękuję, że los dał spotkać taką osobę na drodze mojego życia. Wiolciu do zobaczenia − dodała Romana.

Po operacji razem chodziłyśmy na fajeczkę, cudowna osoba. Będzie na pewno jej brak. Moje wyrazy współczucia dla rodziny – podsumowała Sabina.

Sonda
Czy uczestniczyłaś/eś kiedyś w pogrzebie znanej osoby?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki