Roman Korynt był jedną z najważniejszych postaci w 73-letniej historii Lechii Gdańsk. W czasach jego świetności mówiło się, że jest jednym z najlepszych stoperów w Europie. Niewiele osób wie, że po wojnie został mistrzem Wybrzeża w boksie. Występował w wagach lekkiej i półśredniej. Zdecydowanie większe sukcesy przyszły jednak na piłkarskich boiskach.
Roman Korynt zaliczył 35 meczów w reprezentacji Polski. Kilkukrotnie pełnił rolę kapitana zespołu. Grał m.in. w meczu z ZSRR w 1957 roku, gdy Polacy wygrali 2:1 po trafieniach Gerarda Cieślika.
Roman Korynt, wraz ze Zdzisławem Puszkarzem, wygrał plebiscyt na Piłkarza 70-lecia Lechii Gdańsk. Został odznaczony Krzyżami Kawalerskim i Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
- Klub pragnie złożyć rodzinie oraz najbliższym Romana Korynta wyrazy głębokiego współczucia oraz najszczersze kondolencje. Na zawsze pozostanie w naszych sercach. Cześć jego pamięci! - czytamy w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej Lechii Gdańsk.
O terminie pogrzebu kibiców poinformuje klub.