Malbork. Pożar busa. W środku nieprzytomny mężczyzna
60-letni mężczyzna został wyciągnięty przez strażaków z objętego pożarem busa w Malborku. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do służb ratowniczych w niedzielę, 11 lutego, ok. godz. 6 i dotyczyło volkswagena transportera, który płonął na parkingu przy ul. Poczty Gdańskiej. - Wyciągnęliśmy poszkodowanego na zewnątrz. Mężczyzna był nieprzytomny, chociaż miał zachowane funkcje życiowe. Po kilku chwilach odzyskał przytomność i trafił pod opiekę załogi karetki pogotowia. Z uwagi na to, że doszło u niego do poparzenia górnych dróg oddechowych, miał zostać zabrany do Kliniki Medycyny Hiperbarycznej i Ratownictwa Morskiego w Gdyni - informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Malborku.
Jak dodają strażacy, mężczyzna prawdopodobnie pomieszkiwał w busie. Sprawą zajęła się też miejscowa policja, która ustaliła już wstępną przyczynę zdarzenia.
- 60-latek prawdopodobnie zasnął z zapalonym papierosem, wskutek czego doszło do pożaru. Nadal prowadzimy jednak czynności w tej sprawie - mówi asp. szt. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka Komedy Powiatowej Policji w Malborku.