Sopoccy policjanci informują "Super Express" o zdarzeniu, które miało miejsce w miniony poniedziałek (29 maja 2023 r.) w godzinach porannych. Na terenie Trójmiasta zatrzymali 28-latka z Gdańska, który prowadził auto, wynajmowane na minuty. - Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna kierował autem mając 0,7 promila alkoholu - wyjaśnia podkom. Lucyna Rekowska z sopockiej komendy. Na tym bynajmniej nie koniec. Kolejne minuty i rozmowa z podejrzanym tylko pogrążały zatrzymanego, któremu grozi teraz nawet więzienie.
Sopot. 28-latek z Gdańska był naćpany i pijany. Wynajął auto
- W trakcie rozmowy policjanci zwrócili również uwagę na rozszerzone i nie reagujące na światło źrenice, a także mocno zaczerwienione oczy 28-latka. Podejrzewając, że mężczyzna usiadł za kierownicą auta będąc również pod wpływem narkotyków, przeprowadzili wstępne badanie na ich obecność. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Wstępne badanie śliny wykazało bowiem u 28-latka z Gdańska obecność marihuany oraz amfetaminy i pobrano od niego krew do dalszych badań - dodaje podkom. Rekowska.
Mężczyzna stracił rzecz jasna prawo jazdy i trafił za kratki. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. - Po raz kolejny apelujemy o rozwagę i trzeźwość na drodze. Przypominamy, za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających sąd może orzec karę do 2 lat pozbawienia wolności - podsumowuje oficer prasowa KMP w Sopocie.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].