Noworodek nie żyje, matka bliska śmierci. Rzecznik Praw Pacjenta reaguje

Kościerzyna. Rzecznik Praw Pacjenta reaguje na śmierć noworodka

Sprawą śmierci noworodka w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie zajmuje się już nie tylko tamtejsza prokuratura, ale i Rzecznik Praw Pacjenta - podaje PAP. O wszczęciu postępowania w tej sprawie poinformowała w czwartek, 18 kwietnia, Katarzyna Wolska z Biura RPP, które zwróciło się już do śledczych z prośbą o przesłanie informacji na temat zdarzenia.

Doszło do niego 12 kwietnia br., gdy w placówce w czasie porodu stwierdzono zgon dziecka, a lekarze musieli ratować również jego matkę. Obecnie zagrożenie życia kobiety już minęło, a jej stan jest określany jako dobry. Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia kobiety i noworodka w trakcie porodu poprzez niewłaściwe sprawowanie opieki. Dalsza część tekstu poniżej.

Na podstawie informacji medialnych Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie naruszenia prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych. W ramach postępowania wystąpiliśmy do Pani Marzeny Mrozek Prezesa Zarządu oraz Pana Mariusza Hulińskiego wiceprezesa Zarządu Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie Sp. z o.o. o odniesienie się do przedstawionych zastrzeżeń oraz nadesłanie dokumentacji medycznej pacjentki i dziecka w terminie 3 dni od dnia otrzymania pisma – poinformowała PAP Wolska.

Wyniki sekcji zwłok noworodka

Jak dodaje kobieta, po otrzymaniu ww. wyjaśnień sprawa zostanie przekazania do konsultanta z dziedziny perinatologii i neonatologii. Analiza całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego pozwoli ocenić, czy doszło do naruszenia praw pacjenta.

Tymczasem w czwartek, 18 kwietnia, prokuratura ujawniła wyniki sekcji zwłok noworodka, które nie przyniosły jednak przełomu. Badanie nie wykazało ani przyczyny zgonu, ani tego, czy dziecko urodziło się żywe, czy martwe.