Zobacz, jak przebiegała rozmowa 6-letniego Kacpra z dyspozytorką:
Kacperek przekazał dyspozytorce, że jest sam w domu z nieprzytomną mamą. - Natychmiast pod wskazany adres przyjechali policjanci i pogotowie ratunkowe. Na miejscu zastali chłopca i jego leżącą na podłodze kobietę. Okazało się, że 37-latka ma problemy kardiologiczne - podaje Komenda Powiatowa Policji w Malborku.
Ratownicy przewieźli mamę Kacperka do szpitala. Dziecko wytłumaczyło funkcjonariuszom, jakie kroki podjęło, by jej pomóc. - Kiedy mama zemdlała, 6-latek był z nią sam w domu. Nie mógł skontaktować się z tatą, więc w telefonie wybrał numer 112 - tłumaczą policjanci. - Mama ciągle mdleje, leży na podłodze. […] Mam 6 lat. Jestem Kacper - mówił chłopiec, który z niezwykłym opanowaniem i rozsądkiem przekazywał operatorce WCPR-u niezbędne informacje.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ TUTAJ!
- Uważnie słuchał i wykonywał polecenia dyspozytorki - chwalą małego bohatera mundurowi. - Kacper przyłóż policzek, zobacz czy mama oddycha - dopytywała kobieta, za każdym razem uzyskując pełną odpowiedź. Nie ulega wątpliwości, że 6-latek zachował się wzorcowo.
- Komendant Powiatowy Policji w Malborku postanowił wynagrodzić małego bohatera. Szef malborskiego garnizonu przekazał chłopcu dyplom "DLA MAŁEGO BOHATERA" i plecak z wyposażeniem, gdyż Kacper od września rozpoczyna naukę w pierwszej klasie - tłumaczą dumni z młodego mieszkańca powiatu funkcjonariusze. Zdjęcia znajdziesz w galerii poniżej.