Sytuacja miała miejsce w minioną sobotę (3 sierpnia). W zlocie uczestniczyło około 6 tysięcy harcerzy. Podczas apelu otwierającego wydarzenie sześćdziesięcioro z nich zasłabło.
Jak komentowała rzeczniczka ZHR, jak na tak duże zgromadzenie, nie jest to duża liczba. Według niej omdlenia mogły mieć związek ze zmęczeniem po długiej drodze i wahaniami temperatury.
Jak podaje tvp.info, żadna z osób nie wymagała hospitalizacji poza terenem zlotu, wszystkim pomoc została udzielona w szpitalu polowym.