– Doskonale byłoby, gdyby figurka trafiła do samej Olgi, jednak w pewnym momencie pomyślałem sobie, czy można z tego stworzyć większe dobro. Wtedy w mojej głowie pojawiła się Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Olga podarowała przecież na licytację replikę swojego medalu – tłumaczy Przemysław Staroń. – Zresztą, jak mówił Dumbledore, tej nocy możecie uratować więcej niż jedno życie – dodaje nauczyciel.
Pedagog ma w swojej kolekcji ma ponad 160 unikatowych figurek LEGO. Jak podkreśla, mini wersja Sokratesa czy Kartezjusza ułatwia mu pracę z uczniami. – Człowiek, idąc do szkoły, powinien wyrosnąć z zabawy i zacząć się uczyć? Absolutnie nie! Człowiek jest się w stanie uczyć, ale tylko wtedy, gdy czuje komfort, kiedy nauka jest dla niego zabawą. Jeśli człowiek się boi, musi wkuwać, to jest jak wrzucanie kamieni do maszynki do mielenia mięsa i próba zmielenia ich – mówi Przemysław Staroń.
Sopocki nauczyciel korzysta z wielu nietypowych metod edukacji. Jedną z nich są także sketchnotki, które pozwalają uczniom o wiele efektywniej przyswajać wiedzę. W sali, w której Staroń prowadzi zajęcia, znajdziemy także pacynki filozofów, stare plakaty filmowe i... basen z kolorowymi kulkami.
– Rzeczy, które często nieuważnemu obserwatorowi mogłyby się kojarzyć z przedszkolem, tak naprawdę naszych uczniów uczą codziennie. Wiedza ma fascynować i bawić – konkluduje nauczyciel.
Podobiznę Olgi Tokarczuk stworzył także fotograf, Tomasz Skog. Na jego Instagramie można zobaczyć m.in. muzyków, reżyserów czy superbohaterów zbudowanych z klocków LEGO.