Omikron jest już w Gdańsku. Jak podał Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny na swojej stronie internetowej, 7-letnia dziewczynka 10 grudnia została skierowania na badanie w kierunku SARS-CoV-2 z powodu objawów ostrej infekcji dróg oddechowych (gorączka, ból gardła, kaszel, katar, osłabienie). Wynik badania potwierdził zakażenie następnego dnia. Siedmiolatka błyskawicznie została objęta izolacją. - Zakażona dziewczynka nie wymagała hospitalizacji, obecnie nie występują u niej żadne objawy chorobowe. Inne dzieci z klasy, do której uczęszczała, przebywały na kwarantannie - poinformował sanepid. Dziewczynka wraz z matką 5 grudnia przyjechały z Wielkiej Brytanii. Mama dziecka również przeszła zakażenie koronawirusem.
Dziewczynka, u której potwierdzono zakażenie wariantem omikron SARS-CoV-2, a także jej matka, są objęte nadzorem epidemiologicznym. - Rodzice uczniów, którzy mieli kontakt z dziewczynką, otrzymają skierowania na badania kontrolne dzieci w kierunku SARS-CoV-2 w ramach nadzoru epidemiologicznego - przekazał sanepid na swojej stronie internetowej.
w niedzielę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował, że kwestia nowych przypadków wariantu omikron będzie jednym z tematów poniedziałkowych obrad Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Pierwszy przypadek wariantu omikron w Polsce, potwierdzony w czwartek przez katowicki sanepid, stwierdzono u 30-letniej obywatelki Lesotho.