Dość chłodno i wietrznie rozpoczął się ten tydzień na Pomorzu. W niektórych miejscach pogoda może jednak powodować zagrożenie. Ostrzeżenie meteorologiczne wydane przez IMGW dotyczy przede wszystkim strefy brzegowej. Synoptycy zapowiadają dla tego obszaru mocniejsze podmuchy wiatru. "Wiatr południowo-zachodni, skręcający na północno-zachodni 5 do 7, przejściowo 6 do 8 w skali Beauforta" - czytamy w komunikacie IMGW. Takie podmuchy wiatru mogą powodować sztorm na Bałtyku. Silny wiatr przewidywany jest do dzisiaj do godzin południowych.
Silny wiatr ma wpływ również na sytuację hydrologiczną na Pomorzu. "W związku z utrzymującym się wysokim napełnieniem Bałtyku (ponad 550 cm), wiatrami z kierunku północno-zachodniego i zachodniego na Żuławach i Zalewie Wiślanym prognozuje się wzrosty stanów wody powyżej stanów ostrzegawczych, lokalnie z możliwością osiągnięcia stanu alarmowego" - informują synoptycy IMGW. Możliwe jest również wzrost stanów wody w zlewniach Słupi, Łeby i Redy w związku z zapowiadanymi dalszymi opadami deszczu. Ostrzeżenia 2. stopnia obowiązują do jutrzejszego poranka.